2 764 074
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
chicago: dziekuje za pozytywna odpowiedz na moja opinie z dnia 2023-05-12
Zew: Rada Powiatu w Miliczu postanowiła ratować szpital! Co za spektakularne wydarzenie! Na pewno to ś...
Zew: Ubaw jak 150, miasto tolerancji, akceptacji i oczywiście marszów! Kto by pomyślał, że w tak malu...
Zew: Ah, miasto Milicz - raj dla ludzi z poczuciem humoru i umiejętnością prowadzenia sensownej polityk...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
W piątek 15 lipca w Miliczu odbyło się spotkanie członków milickiego Koła Terenowego Prawa i Sprawiedliwości z nowo powołanym pełnomocnikiem okręgowym PiS posłem Pawłem Hreniakiem oraz radnym Sejmiku Dolnośląskiego Damianem Mrozkiem.
Tego samego dnia rezygnację z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości złożył na piśmie Mariusz Urbańczyk, który w ostatnim czasie został odwołany ze stanowiska wicedyrektora oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa we Wrocławiu.
W swojej rezygnacji Mariusz Urbańczyk napisał, że 9 maja na zebraniu członków PiS w Miliczu odczytał i złożył na ręce przewodniczącej Jolanty Szczuraszek wniosek o podjęcie przez Zarząd Regionu PiS niezwłocznych działań formacyjnych w milickim PiS-ie przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi i samorządowymi, które miałyby uwolnić lokalne struktury partii od „zgniłego układu” z przewodniczącą Jolantą Szczuraszek na czele.
8 zarzutów byłego członka
Pierwszym zarzutem Mariusza Urbańczyka wobec Jolanty Szczuraszek jest fatalny dobór kandydatów PiS do Rady Powiatu i Rady Miejskiej w Miliczu, co poskutkowało natychmiastową zdradą radnych, przez co obecnie PiS nie ma w obu samorządach żadnego swojego przedstawiciela w opozycji. Drugim zarzutem jest brak działania zarządu PiS z powodu zdrady i wykluczeń byłych członków partii. Ugrupowanie stało się autokratyczne i od lat nie działają w nim statutowe mechanizmy kontroli. Trzecim zarzutem Mariusza Urbańczyka wobec Jolanty Szczuraszek jest niezamieszczanie w lokalnej prasie stanowisk, oświadczeń, apeli czy listów. Jedyne materiały, jakie PiS publikował w ostatnich 2 latach, były autorstwa samego Mariusza Urbańczyka.
Czwartym zarzutem jest brak reakcji przewodniczącej na absencję radnego powiatowego PiS Krzysztofa Domagały podczas najważniejszych politycznych głosowań absolutoryjnych. W ten sposób radny, głosując nogami, od lat wspiera przeciwny układ polityczny.
Kolejnym zarzutem jest brak reakcji zarządu PiS na działania, które niszczą milicki szpital i prowadzą do upadku największego zakładu pracy w Miliczu, ze świadomością, że na czele tej placówki stoją byli członkowie PiS, a więc prezesi Andrzej Oćwieja i Andrzej Sztandera. W swojej rezygnacji Mariusz Urbańczyk, wskazuje, że w szpitalu dochodziło do utraty pracy z powodu przynależności do PiS-u, bez najmniejszej próby wsparcia poszkodowanego pracownika ze strony partii.
Szóstym zarzutem jest szkodliwa polityka kadrowa, skutkująca dla „niewygodnych” członków albo bezpodstawnym odwołaniem z zajmowanych funkcji, albo niepotrzebną utratą pracy. Jak pisze w swojej rezygnacji M. Urbańczyk, „wszystko po to, aby wskutek intryg i układu z poprzednimi władzami okręgowymi PiS, w Miliczu mógł prosperować program „rodzina na swoim” pod egidą samej przewodniczącej Jolanty Szczuraszek i jej kuzynki Małgorzaty Walniczek.
Siódmym zarzutem jest, według M. Urbańczyka, całkowity brak wiarygodności przewodniczącej, która w relacjach z szeregowymi członkami utyskuje na pełnomocników okręgowych PiS – byłą przewodniczącą Mirosławę Stachowiak-Różecką oraz obecnych przewodniczących Pawła Hreniaka i Agnieszkę Soin.
Ostatnim zarzutem jest brak jakiegokolwiek pomysłu i planu, dzięki któremu milicki PiS mógłby liczyć na iluzoryczne znaczenie przed kolejnymi wyborami samorządowymi w Miliczu.
Na koniec były członek PiS opisuje swój osobisty dramat, jakim jest rozpowszechnianie w lokalnym środowisku przez Jolantę Szczuraszek i Małgorzatę Walniczek nieprawdziwych informacji o przyczynie jego odwołania z funkcji zastępcy dyrektora ARiMR we Wrocławiu. Tym powodem miała być niekompetencja zawodowa byłego wicedyrektora, o czym miałyby świadczyć niekorzystne dla odwołanego wyniki kontroli czy zleconych audytów. Ostatecznie Mariusz Urbańczyk został odwołany ze stanowiska wicedyrektora oddziału regionalnego ARiMR we Wrocławiu, a jego stanowisko zajęła Jolanta Szczuraszek, którą z kolei na funkcji p.o. kierownika biura powiatowego ARiMR w Miliczu zastąpił wieloletni naczelnik Krzysztof Tokar. Były członek PiS wskazuje, że jego kosztem Jolanta Szczuraszek „dorabia sobie do emerytury”.
Rezygnacja Doroty Folmer
Wcześniej z członkostwa w PiS zrezygnowała także radna gminna Dorota Folmer, która była członkiem partii przez ponad 2,5 roku, od października 2019 roku. – Oczekiwałam pełnej współpracy ze strony zarządu Prawa i Sprawiedliwości, jeśli chodzi o ważne dla mieszkańców sprawy, w tym przede wszystkim szpital. Niestety, w tych kwestiach nie było współpracy. Ja jestem ideowcem z krwi i kości i tę współpracę w Prawie i Sprawiedliwości widziałam inaczej niż obecny zarząd, dlatego złożyłam rezygnację z członkostwa w partii – powiedziała nam Dorota Folmer, zapewniając jednocześnie, że nadal pozostaje sympatykiem PiS, jednak nie widzi się już w strukturach partii.
To kolejne odejście z PiS w ostatnich latach. Wcześniej z funkcji członków partii zrezygnowali lub zostali wyrzuceni m.in. radni powiatowi Janusz Łabuda i Piotr Psiuk, radni gminni Marzanna Łabaczuk i Arkadiusz Tutak oraz były przewodniczący Władysław Biernat.
28 czerwca zmieniła się władza PiS we Wrocławiu. Szefową regionu dolnośląskiego została Elżbieta Witek, Paweł Hreniak został szefem okręgu wrocławskiego, a posłanka Agnieszka Soin szefem partii we Wrocławiu. Obecnie w skład zarządu komitetu terenowego PiS w Miliczu wchodzą przewodnicząca Jolanta Szczuraszek, sekretarz Stanisław Babiarz oraz członek Leszek Szatkowski.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
dzien dobry jakie jest tlumaczenie /rezygnuje z czlonkostwa wPISIE ale pozostaje sympatykiem pis ?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
Pani Folmer jak zawsze z klasą! Reszta bandy niech bierze przykład
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
Oficjalnie nie jest w pis ale bierze pod stołem za kierowanie swoich postulatów w pisowych kierunkach