Niezależny tygodnik powiatowy gmin: Cieszków, Krośnice, Milicz
2 764 028
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
chicago: dziekuje za pozytywna odpowiedz na moja opinie z dnia 2023-05-12
Zew: Rada Powiatu w Miliczu postanowiła ratować szpital! Co za spektakularne wydarzenie! Na pewno to ś...
Zew: Ubaw jak 150, miasto tolerancji, akceptacji i oczywiście marszów! Kto by pomyślał, że w tak malu...
Zew: Ah, miasto Milicz - raj dla ludzi z poczuciem humoru i umiejętnością prowadzenia sensownej polityk...
Miliccy policjanci zatrzymali 37-letnią mieszkankę gminy Milicz, która ukradła w sklepie portfel pozostawiony na ladzie przez roztargnionego klienta. Policjanci wpadli na jej ślad dzięki nagraniom ze sklepowego monitoringu.
Do kradzieży doszło w sobotę 30 lipca przed godz. 10 w jednym ze sklepów spożywczo-monopolowych w Miliczu. Robił tam zakupy 31-letni mieszkaniec Milicza, który po zapłaceniu rachunku pozostawił przez roztargnienie na ladzie swój portfel. W środku było kilkaset złotych oraz dokumenty. Gdy mężczyzna zorientował się, że zostawił w sklepie portfel i po niego wrócił, portfela już nie było.
Miliczan powiadomił o kradzieży policję, która od razu zajęła się tą sprawą. Policjanci przejrzeli zapis z monitoringu sklepowego i na tej podstawie ustalili rysopis kobiety, która mogła ukraść portfel. Policjanci ustalili też, że spod sklepu kobieta odjechała fordem focusem i na tej podstawie ustalili personalia jego właścicielki. Okazała się nią 37-letnia mieszkanka jednej z podmilickich wsi. Funkcjonariusze natychmiast pojechali do jej domu, lecz nikogo nie zastali. Zaczęli więc sprawdzać okolice Milicza i na jednym z parkingów w centrum Milicza zauważyli poszukiwanego forda, a przy nim jego właścicielkę. Kobieta została wylegitymowana i zatrzymana. Przyznała się też do kradzieży portfela. Jak zeznała, zdążyła już wydać skradzione pieniądze na własne potrzeby, a portfel wrzuciła do jednej ze skrzynek pocztowych w Miliczu. Uprawniony pracownik Urzędu Pocztowego otworzył wskazaną skrzynkę pocztową, z której wyjęto portfel wraz z dokumentami.
Zatrzymana 37-latka została przewieziona do Komendy Policji w Miliczu, gdzie usłyszała zarzut dokonania kradzieży portfela wraz z zawartością. Po przesłuchaniu została zwolniona. Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie. Za kradzież kobiecie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
serio??? 5 lat pozbawienia wolności za kradzież portfela gdy sama się przyznała? Ile tej kasy niby ukradla? Niech zwroci, publicznie przeprosi i koniec. I tak juz dostatecznie duzo, ze wszyscy wiedza, ze jest zlodziejka. Bk latwo okreslic kto to - 37 lat, ford focus i sylwetka z kolorem wlosu w takim malym miescie. Plus gadajacy ludzie. Mozna jej jeszcze jakies godziny prac wlepic