2 764 030
alek: Rozumiem Pana/Pani frustrację i zagubienie w obliczu różnorodności mediów lokalnych oraz propaga...
chicago: dziekuje za pozytywna odpowiedz na moja opinie z dnia 2023-05-12
Zew: Rada Powiatu w Miliczu postanowiła ratować szpital! Co za spektakularne wydarzenie! Na pewno to ś...
Zew: Ubaw jak 150, miasto tolerancji, akceptacji i oczywiście marszów! Kto by pomyślał, że w tak malu...
Zew: Ah, miasto Milicz - raj dla ludzi z poczuciem humoru i umiejętnością prowadzenia sensownej polityk...
W niedzielę 26 marca w auli I LO w Miliczu odbył się doroczny 22. już Milicki Turniej Brydżowy o Puchar Burmistrza Gminy Milicz. W turnieju brydżowym wzięło udział 40 par z Dolnego Śląska i Wielkopolski. Najlepszy rezultat spośród miliczan uzyskali Ryszard Wojtala i Roman Żyto, którzy zajęli 21. miejsce
Milicki Turniej Brydżowy miał w tym roku rangę turnieju ogólnopolskiego, co z pewnością wpłynęło na wysoką frekwencję wśród zawodników.
Uczestników turnieju powitał Józef Sławenta, wiceprezes Dolnośląskiego Związku Brydża Sportowego oraz prezes milickiego klubu BKS Miles, który był organizatorem zawodów. Otwarcia turnieju dokonał wiceburmistrz gminy Łukasz Rokita i kapitan milickiej drużuny brydżowej BKS Miles, który grał także w turnieju.
W godz. od 10 do 17 rozegrano 4 rundy po 10 rozdań, z godzinną przerwą na obiad. Zwycięzcami turnieju zostali młodzi wrocławscy brydżyści z II ligi - Arkadiusz Poziemski i Maciej Racewicz. Drugie i trzecie miejsce zajęli wrocławscy zawodnicy - Krzysztof Wójcik i Krzysztof Lewandowski oraz Jacek Barski i Roger Szarek. Najlepsza milicka para, Roman Żyto i Ryszard Wojtala, zajęła 21. miejsce i otrzymała pamiątkowy puchar.
Na zakończenie turnieju wiceburmistrz Łukasz Rokita wręczył puchar najlepszej parze oraz 5 nagród finansowych i kilka nagród rzeczowych.
Zakup nagród i pucharów współfinansowała gmina Milicz oraz miliccy sympatycy brydża.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na artykuły.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą reagować na komentarze.
Gratuluję. Brawo Rysiu, brawo Roman.